Według mnie zabójstwa Paula Stine'a dokonał jednak Raymond Lee Huffman i nie powinno się tego zabójstwa, łączyć ze sprawą Zodiaka. Dlaczego?
Otóż, Zodiak "polował" na młode pary, można by rzec - kładąc nacisk na kobiety, więc z punktu widzenia psychologicznego mordercy - nienawidził kobiet lub czuł, że szacunek należy się tylko i wyłącznie np: matce, żonie, córce, z kimś, z kim był związany emocjonalnie. Po drugie: Po co Zodiak, miałby zabijać taksówkarza-mężczyznę? Po trzecie, ktoś by mógł przecież zapytać: A listy wysyłane z dołączonymi fragmentami zakrwawionej koszuli ofiary, np: do adwokata Melvina Belli?
Odpowiedź jest prosta:
Raymond L. Huffman któryzabił Paula Stine'a, chciał "umyć ręce" i skierować podejrzenia na kogoś innego - znanego już Zodiaka... wysyłając podobnej treści listy i dowody zbrodni, ażeby wszyscy mieli pewność, że zrobił to Zodiak, nie szukając innego, prawdziwego zabójcy.